No basta! Panie Remigiuszu Mrozie pisarzu.. jak można coś tak fajnego zakończyć tak z nienacka.. za szybko .. Ja zgłaszam veto, sprzeciw i bunt! Za krótkie .. za krótkie i już! Jakież to było dobre Panie Krzysztofie - lektorze Gosztyło. Brawo. I pragnę całym swym Forstolubnym jestestwem- WIECJEJ !

Super , jak zawsze szkoda że w wersji serialowej tak zjeb.... postać Osicy

Miło było znowu usłyszeć Łasicę ❤️❤️❤️

Zmiana tła powieści z Tatr na Bieszczady spowodowała, że komisarz Forst zmuszony został zmienić swoją rolę turysty- narkomana opłakującego Wardyś-Hansen na rolę śledczego poszukującego mordercy kobiet.Ale rolę pierwszoplanowej postaci przejął inspektor Osica "Łasica", który doprowadzał mnie do bólu brzucha że śmiechu.Lektor tak sugestywnie prowadził serie dialogów między Forstem a Osicą, że słuchanie tego to miód na moje ❤️ serce.

Mistrz Gosztyła wspiął się na wyżyny swojego kunsztu. Łasica w jego wykonaniu to majstersztyk. Polecam!

Wszystkie gwiazdki dla lektora - interpretatora pana Gosztyły. Bez niego książka byłaby dość przeciętna.

Duet Osica Forst, jak zwykle świetny. Pan Gosztyła cudownie kreuje te postaci. Sama historia jednak mnie nie urzekła.

Jak zwykle niezawodna relacja między Osicą a Forstem …

Jak dobrze że wrócili!

I tak nie wybaczę Dominiki, śmierć niepotrzebna i niestety wątek nieodwracalny. Historia wciągająca, poiczajaca, momentami śmieszna, jednak czuję jakiś niedosyt. Jakby czegos zabrakło. Piekne opisy przyrody... no i mistrzowsko przeczytana!